Wolna amerykanka dla użytkowników hulajnóg elektrycznych skończyła się 20 maja 2021 r., po wprowadzeniu zmian w przepisach o ruchu drogowym.
Jazda na hulajnodze elektrycznej po alkoholu od kilku dni jest więc już wykroczeniem. Pozostający dotychczas poza prawem mały pojazd elektryczny, którym była e-hulajnoga jest obecnie traktowany tak samo jak rower. Oznacza to, że korzystając z e-hulajnogi w stanie po spożyciu alkoholu (zawartość alkoholu we krwi od 0,2 do 0,5 promila) oraz w stanie nietrzeźwości (zawartość alkoholu we krwi powyżej 0,5 promila), popełnia się wykroczenie z artykułu 87 Kodeksu wykroczeń. Grozi za to kara aresztu lub grzywny.
Prawo do zbadania trzeźwości ma zarówno policja, jak i straż miejska. A w przypadku wyniku pozytywnego hulajnoga może zostać odholowana. Kosztami zostanie obciążony jej użytkownik i mowa tu oczywiście nie tylko o kosztach jej odholowania, ale również przechowywania. Na szczęście jazda pod wpływem alkoholu na hulajnodze elektrycznej nie skutkuje utratą prawa jazdy.
Warto natomiast zwrócić uwagę, że zmiana przepisów objęła i dotyczy znacznie szerszego grona pojazdów. Mówi o wszystkich urządzeniach transportu osobistego. W praktyce chodzi o elektryczne deskorolki czy pojazdy typu sagway. Poruszanie się nimi pod wpływem alkoholu wiąże się z podobnymi konsekwencjami.
Potrzebujesz pomocy lub porady? Nie czekaj - zadzwoń!
Wiem jak CI pomóc :)
コメント